Internet zajmuje coraz większą część naszego życia. To do niego spoglądamy w pierwszej kolejności, gdy potrzebujemy informacji. Ile jednak wiemy o tych informacjach i ich pozyskaniu, na ile można im zaufać?
Badaniem objęto 751 Internautów. Część kwestionariusza przyjęła postać testu kompetencyjnego wykonania. Badani byli proszeni o wybranie tej wersji odpowiedzi, z którą się najbardziej zgadzają.
Respondenci są bardzo pozytywnie nastawieni do możliwości pozyskania w Internecie informacji, o czym świadczy to, że aż 57% z nich uważa, że wszystkie informacje można znaleźć w Internecie i wszyscy mamy do nich równy dostęp. Tylko 29% jest świadoma, że dostęp do informacji w Internecie może być regulowany, a zaledwie 14% zgadza się ze stwierdzeniem, że nie wszyscy mamy równy dostęp do informacji w Internecie. Internet ma z pewnością znaczne zasługi w upowszechnianiu wiedzy i informacji, ale może być regulowany jak każde inne medium i tak też się dzieje, nie tylko w państwach totalitarnych, ale ze względu na interesy korporacyjne (np. przez wykorzystywanie pozycji monopolisty i faworyzowanie własnej marki, nakładanie geoblokady itp.).
Dużo rozważniej badani wypowiadali się, jeśli chodzi o kwestię zaufania do informacji, którą w Internecie znajdują. W zdecydowanej większością wolą takie informacje sprawdzać w wielu źródłach, co dobrze świadczy o poziomie ich kompetencji. Również na pytanie zadane wprost, czy ufają takim informacjom, aż 61% przyznaje, że są ostrożni.
Badanie przygotował i przeprowadził ISProject Wydawca (www.isproject-wydawca.pl). Wyniki w formie raportu są dostępne na JakNapisac.com.